
Źródło życia – woda – towarzyszy nam codziennie (warto zaznajamiać z tym dziecko – jak cennym darem w naturze jest związek chemiczny: H20); a ta krystalicznie czysta, daleka od skażenia wielkich aglomeracji, może być naprawdę właściwym i przysłowiowym źródłem życia. Woda płynąca z kranu między innymi zawiera takie pierwiastki jak: cynk i kobalt uszkadzające wątrobę; ołów, rtęć, miedź niszczące układ moczowy. Przegotowywanie wody zabija co jedynie drobnoustroje do niej się przedostałe.
Palcem po wodzie... udoWODnione
Wody spotykane na półkach sklepowych dzielą się na dwa najważniejsze typy: mineralne i źródlane. Te ostatnie są niskozmineralizowane (około 500 mg/l); mineralne zaś o średnim lub wysokim stężeniu cennych mikro i makroelementów (500-1500 mg/l). Co płynie z picia wód mineralnych? Ano trzy ważne pierwiastki:
-
potas, pobudzający funkcjonowanie nerwów i mięśni
-
wapń, odpowiada za krzepliwość krwi, szkliwo zębów i strukturę kości
-
magnez, wpływa na układ nerwowy, działanie mięśni i serca
-
...no i jest niekaloryczna, łatwo przyswajalna, reguluje w porę utratę wody przez organizm na wielu polach aktywności dziecka.
Jakie wodne zapotrzebowanie wysyła młody organizm dziecka? Oto wykaz w zależności od różnego wieku Twej małej pociechy:
-
niemowlęta – 700 ml dziennie
-
1-3 latki – 1300 ml
-
4-6 latki – 1700 ml
-
7-10 latki – 2000 ml.
Wody niezwykle cenne dla Twego malca, no i rzecz jasna – bezpieczne – to te posiadające certyfikaty i atesty, podające miejsce ujęcia wody. Poniżej lista zalecanych wód dla Twojego dziecka, które są dostępne na rynku: Mama i ja, Nestle Aquarel, Nałęczowianka Junior, ŻYWIEC ZDRÓJ, Primavera. Nestle Aquarel i Nałęczowianka Junior prócz właściwego składu wskazanego dla najmłodszych, posiadają kolorowe etykiety, od razu przyciągające wzrok, nie tylko mamusi. Wody butelkowe po otwarciu mają maksymalny termin spożycia liczący 48 godzin, z racji ich naturalnego pochodzenia.
Cicha woda...
Gdy małe dziecko nie zna jeszcze smaków soków, tym większa nadzieja na "przyzwyczajenie" pociechy do picia wody mineralnej niskosodowej, źródlanej niskozmineralizowanej – wszystkie muszą być niegazowane i niesmakowe – to dobra alternatywa dla barwionych, owocowych napojów lub sokopodobnych cieczy imitujących naturalne przetwory. W starszym wieku dziecka – wybierając się na wycieczki bierzmy owe wody, a podczas wysiłku sportowego czy na lekcjach wychowania fizycznego, przypominajmy dziecku o gaszeniu pragnienia właśnie popularną "mineralką". Gdy nadal trudno przekonać malca do "białej" wody, można dodać do niej sok z cytryny, nie eliminując w ten sposób jej wartości odżywczych. Nie chodzi tu o wywindowanie wód mineralnych na czele innych soków, ale umocnienie ich pozycji na liście zalecanych i zdrowych środków spożywczych, prócz tych stricte żywieniowych – szczególnie, jeśli mowa o skarbach rodziców, czyli dzieciach w pełni okresu rozwojowego. Przykład zawsze idzie z góry, ale dorośli nie mają nawyku częstego korzystania z produktów wprost ze źródeł natury.
Błażej Polcyn




Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.